Niemcy, Belgię i Holandię w lipcu nawiedziły ogromne deszcze, które doprowadziły do powodzi.
Pod wodą znalazły się domy, jak również samochody, które lada moment pojawią się na naszym rynku w atrakcyjnych ofertach sprzedażowych…
Pamiętacie zapewne również czerwcowe ulewy w naszym kraju i umieszczane w internecie zdjęcia i filmy pływających aut.
One również mogą się pojawić w ofertach sprzedaży w zaskakująco okazyjnych cenach.
.
Popowodziowe auta to duży problem.
Pojazdy te jednak, staną się dużym problemem dla ich nowych, nieświadomych niczego właścicieli.
Ulegają one bowiem częstszym awariom (ze względu na zalaną elektronikę) jak i dużo częściej pojawia się w nich korozja oraz częściej ulegają wypadkom.
Aby zabezpieczyć Was przed zakupem takiego „kukułczego jaja” chciałabym podać Wam kilka wskazówek na co zwrócić uwagę przy zakupie takiego auta.
.
Zwróćcie uwagę czy samochód posiada:
- Przebarwienia deski rozdzielczej i tapicerki
- Zaparowane reflektory
- Korozja na progach i błotnikach
- Poruszające się z trudem przełączniki, suwaki
- Mokry, stęchły zapach w pojeździe
- Silne zabrudzenia w komorze silnika, resztki błota
- Zacieki i odbarwienia lakieru
- Zaśniedziałe śruby i styki
- Zmatowione odblaski
.
A jakie mamy prawa jako kupujący?
Umowa kupna-sprzedaży samochodu jest dokumentem, którego zapisy można dość swobodnie formułować, jednak jest ona silnym atutem w sądzie. Kodeks Cywilny i prawo do rękojmi daje nam możliwość dochodzenia swoich praw.
Aby wzmocnić swoją pozycję w ewentualnych spornych sytuacjach, warto na umowie zakupu pojazdu umieścić wspierający kupującego zapis : „Sprzedający oświadcza, że pojazd nie był zalany na skutek powodzi”.
Jeśli by się później okazało, że sprzedający sprzedał nam jednak auto popowodziowe i potwierdzi to rzeczoznawca, możemy żądać od sprzedającego zarówno obniżenia ceny, jak i całkowicie możemy odstąpić od umowy i zwrócić samochód.
Z Art. 556(1) § 1 KC wprost wynika, że taki zapis jak zaproponowany wyżej chroni kupującego przed oszustwem sprzedawcy.
Chcesz być na bieżąco: