Już na etapie wylewania fundamentów możesz pomyśleć o zakupie ubezpieczenia domu w budowie.

Często kupowana jest taka polisa przy cesjach bankowych, aby sprostać wymaganiom kredytu.

Jednak osoby nie mające kredytu, ale świadome zagrożeń zwłaszcza tych pogodowych bardzo często wykupują takie ubezpieczenie.

Od czego ubezpieczyć dom w budowie?

dom w budowie

Dzięki takiej polisie masz zapewnione odszkodowanie gdy do zniszczeń dojdzie na skutek zdarzeń losowych, np. przez silny wiatr czy grad lub gdy dojdzie do pożaru.

Można w tym ubezpieczeniu mieć zapewnioną ochronę od przepięć, stłuczeń czy dewastacji.

Mam takich klientów, którzy doświadczyli niestety takiej sytuacji, że któregoś dnia przyjeżdżając na budowę zastali powybijane wszystkie szyby w oknach.

Wówczas świetnie sprawdziło się kupione wcześniej ubezpieczenie.

Niektórzy Ubezpieczyciele zapewniają ochronę również od tzw. katastrofy budowlanej czy też szkód jakie wyrządzą dzikie zwierzęta np. dziki czy kuny.

A jeśli mi coś ukradną w budowanym domu?

Kiedy Twój dom osiągnie stan surowy zamknięty (są zamontowane okna, drzwi zewnętrzne, budynek posiada ścianki działowe), umowa ubezpieczenia może zostać rozszerzona o kradzież z włamaniem. Wówczas możesz liczyć na wypłatę odszkodowania gdy zdarzy się tak, że ktoś się włamie i ukradnie zamontowane lub czekające na montaż np. kaloryfery, płytki, piec.

Mam takich klientów, którym pewnej nocy wymontowano i skradziono wszystkie okna.

Na szczęście zawczasu pomyśleli o ubezpieczeniu.

Dobrze w tej polisie mieć dokupione również ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, które pomoże w przypadku szkód jakich doświadczyły osoby trzecie poprzez prowadzoną przez nas budowę.

W niektórych zakładach ubezpieczeń występuje płynne przejście ochrony ubezpieczeniowej, po zakończeniu budowy w status użytkowania – bez konieczności dokonywania zmian w polisie.

Zobacz krótki filmik na ten temat 

Chcesz być na bieżąco:

Instagram

TikTok

YouTube

Facebook

.